Mięsne łódeczki sprawdzą się jako urozmaicenie codziennego obiadu lub jako ciepła przekąska na karnawałowej imprezie. Chętnie zjadają je dorośli i dzieci.
Składniki (dla 2-3 osób):
- 6 ziemniaków średniej wielkości
- 1 duża, pojedyncza pierś z kurczaka
- 1 cebula
- ¼ czerwonej papryki
- 1 jajko ugotowana na twardo
- mieszanka przypraw "Piri piri"
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- 6 łyżek tartego, żółtego sera
- garść szczypiorku
Przygotowanie:
Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na złoty kolor na oliwie z oliwek. Mięso z kurczaka umyć, osuszyć, następnie zmielić lub pokroić w bardzo drobną kostkę. Dodać do cebuli i krótko podsmażyć. W międzyczasie obrać ze skóry paprykę i pokroić w kostkę. Ugotowane na twardo jajko drobno posiekać i dodać wraz z papryką do mięsa. Całość przyprawić mieszanką przypraw "Piri piri" i solą.
Ziemniaki obrać, przekroić na połowy i wydrążyć otwory. Ziemniaki gotować przez 2 minuty w osolonej wodzie. Po tym czasie wyjąć, osuszyć ręcznikiem papierowym i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ziemniaczane łódeczki wypełnić przygotowanym wcześniej farszem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 ºC przez 20-30 min. Pod koniec pieczenia posypać starym, żółtym serem. Przed podaniem ozdobić szczypiorkiem. Najlepiej smakują podane z zieloną sałatą.
Nie dziwię się, że są chętnie zjadane, skoro tak wyglądają!
OdpowiedzUsuńFajne danie.
OdpowiedzUsuńfajny pomysł. a czy te ziemniaki to musi być jakas konkretna odmiana żeby sie np. nie rozwaliły?
OdpowiedzUsuńUżywałam ziemniaków do gotowania. Dzięki krótkiemu podgotowaniu nie rozpadały się, a zarazem w środku pozostały miękkie i wilgotne.
OdpowiedzUsuń